Scania rozpoczyna bliską współpracę z firmą MAN w zakresie skrzyń biegów do pojazdów użytkowych z ciężkiego segmentu. Do 2016 r. MAN będzie stopniowo wprowadzał gamę skrzyń biegów, jaką obecnie dysponuje Scania. Zintegruje je ze swoim układem napędowym i systemami elektronicznymi.
Jednocześnie obie firmy będą wspólnie pracować nad kolejną generacją przekładni.
Scania rozpoczyna bliską współpracę z firmą MAN w zakresie skrzyń biegów do pojazdów użytkowych z ciężkiego segmentu. Do 2016 r. MAN będzie stopniowo wprowadzał gamę skrzyń biegów, jaką obecnie dysponuje Scania. Zintegruje je ze swoim układem napędowym i systemami elektronicznymi.
Jednocześnie obie firmy będą wspólnie pracować nad kolejną generacją przekładni. Dzięki współpracy lepiej zostaną wykorzystane moce produkcyjne, a proces projektowania będzie przebiegał bardziej efektywnie. Skorzystają klienci, którzy szybciej zyskają dostęp do udoskonalonych produktów.
- To kamień milowy w naszej współpracy z firmą MAN. Wykorzystując wspólne zespoły, które nie wiążą się silnie z daną marką, wzmacniamy naszą ofertę dla klientów. Jednocześnie w długim okresie będziemy czerpać korzyści z efektu synergii - mówi Martin Lundstedt, prezes i dyrektor generalny firmy Scania.
Chociaż wybrane komponenty układu napędowego będą wspólne, oprogramowanie sterujące będzie dopasowane do charakterystyki pojazdu. Ma to istotne znaczenie dla zharmonizowania działania skrzyni z pozostałymi zespołami. Każda z marek będzie tworzyć własne oprogramowanie i nie tylko.
- Dyspozycyjność i niskie spalanie mają dla naszych klientów najwyższą wagę. Nadal będziemy rozwijać unikalne dla każdej z marek rozwiązania, które będą służyć poprawie walorów pojazdu we wspomnianych obszarach - zaznacza Martin Lundstedt.
Współpraca w zakresie skrzyń biegów pozwoli na zwiększenie produkcji i ujednolicenie stosowanych części. Bardziej efektywnie będą również przebiegać prace badawcze i rozwojowe.
- Scania będzie mogła szybciej dostarczać klientom ulepszone produkty - podsumowuje Lundstedt.