Z giełdy. Elizówka
15-stopniowy mróz potrafi zniechęcić nawet najwytrwalszych bywalców giełdy. Dlatego ostatniej niedzieli w sektorze z dostawczakami zastaliśmy tylko 20 zmarzniętych samochodów i przemykających co jakiś czas przechodniów. Podaż podbijał tylko jeden z handlarzy, który za szybą swojej autolawety umieścił zdjęcia pięciu różnych dostawczaków, które w ciągu dwóch tygodni może sprowadzić na zamówienie.
15-stopniowy mróz potrafi zniechęcić nawet najwytrwalszych bywalców giełdy. Dlatego ostatniej niedzieli w sektorze z dostawczakami zastaliśmy tylko 20 zmarzniętych samochodów i przemykających co jakiś czas przechodniów. Podaż podbijał tylko jeden z handlarzy, który za szybą swojej autolawety umieścił zdjęcia pięciu różnych dostawczaków, które w ciągu dwóch tygodni może sprowadzić na zamówienie. Wśród pozostałych ofert na palcach jednej ręki można było policzyć samochody zarejestrowane w kraju. Reszta najczęściej miała tablice niemieckie, holenderskie i jeden (MB Sprinter z 1999 roku) nietypowe - austriackie.
MB 310 3.0 D |
1988 / 460 |
kombi |
4,5 tys. zł |
VW T4 1.9 TDI |
1995 / 218 |
furgon |
12,8 tys. zł |
MB Sprinter 2.3 D |
1996 / 241 |
furgon |
22,0 tys. zł |
Citroen Jumpy 1.9 D |
1998 / 143 |
furgon |
12,5 tys. zł |
Lublin 3 2.4 TD |
1999 / 125 |
skrzynia |
17,0 tys. zł |
MB Sprinter 2.9 TD |
1999 / 261 |
furgon |
38,0 tys. zł |
Peugeot Boxer 2.5 D |
2000 / 147 |
furgon |
27,0 tys. zł |
Renault Master 2.8 dCi |
2001 / 201 |
furgon |
30,5 tys. zł |
Renault Trafic 1.9 dCi |
2002 / 216 |
furgon |
29,9 tys. zł |
Citroen Berlingo 1.6 HDI |
2006 / 31 |
kombi |
31,8 tys. zł |