W lutym przy przejściach granicznych na wschodniej granicy Polski tworzyły się wielokilometrowe kolejki ciężarówek. Ministerstwo Finansów przesłało informację do Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, że wpływ na to ma wzrost liczby przewoźników zgłaszających się w przygranicznych urzędach celnych celem otwarcia procedury TIR.
W lutym przy przejściach granicznych na wschodniej granicy Polski tworzyły się wielokilometrowe kolejki ciężarówek. Ministerstwo Finansów przesłało informację do Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, że wpływ na to ma wzrost liczby przewoźników zgłaszających się w przygranicznych urzędach celnych celem otwarcia procedury TIR. - Te dodatkowe formalności absorbują celników i ograniczają płynność ruchu - twierdzi resort. Ministerstwo radzi załatwiać te formalności nie na granicy, lecz w wewnętrznych urzędach celnych i to także tym przewoźnikom, którzy wywożą na wschód towary nadane w innych krajach UE. W przypadku gdy towar został objęty procedurą wywozu w innym kraju należącym do Unii Europejskiej, nie ma jakichkolwiek przeszkód dla otwarcia karnetu TIR w dowolnym wewnętrznym urzędzie celnym na terenie RP - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronach ZMPD.