Kawasaki rozszerzyło ofertę swoich ładowarek kołowych o model 92 ZV-2 o masie około 26 ton, z silnikiem o mocy 300 KM. Są one wyposażone w sprawdzone już silniki Cummins QSM 11 z bezpośrednim wtryskiem. Operator tych maszyn budowlanych ma możliwość elektronicznego sterowania silnikiem. Kawasaki 92 ZV-2 wyposażone są w programy "pełna moc" bądź "oszczędność paliwa".
Ładowarki kołowe Kawasaki serii ZV-2 debiutowały w 2007 r., w zeszłym roku gama składająca się do tej pory z siedmiu modeli poszerzona została o ósmy, 92 ZV-2, który plasuje się w połowie oferty pod względem masy operacyjnej i mocy silnika. Mniejszy od nowej ładowarki model 90 ZV-2 ma masę około 23 t i silnik o mocy 284 KM, większy, 95 ZV-2, waży około 31 ton, a jego motor dysponuje 390 końmi. Uzupełnienie gamy spowodowane zostało na pewno życzeniami klientów, którzy szukali maszyn o takim tonażu.
Prawie wszystko sami
Nowy model zbudowany został na skrzyniowej ramie, która jest bardzo odporna na zginanie i odkształcenia. Produkowana w Japonii ładowarka ma także bardzo gruby przegub - Kawasaki zapewnia, że jest on potężniejszy od konkurencyjnych rozwiązań o 20 procent. Mocną budową charakteryzuje się także nowy wysięgnik Kawasaki, oczywiście typu "Z". Japończycy sami produkują mosty napędowe swojej ładowarki, jej zmiennik momentu i skrzynię biegów typu powershift, a więc taką, która sama zmienia przełożenia pod obciążeniem. Skrzynia ma po cztery biegi do jazdy w przód i tył. Jedynym kluczowym podzespołem maszyny, który pochodzi od innego niż Kawasaki producenta, jest silnik maszyny. Podobnie jak w innych modelach serii ZV-2, w najnowszym producent zastosował jednostkę amerykańskiego Cumminsa. W tym wypadku jest to sprawdzony silnik QSM 11 z bezpośrednim wtryskiem, który rozwija moc 300 KM przy 2 tys. obr/min. Jego maksymalny moment obrotowy wynosi 1.575 Nm i jest osiągany już przy 1.400 obr/min.
Mocno lub oszczędnie
W Kawasaki nie znajdziemy wiele elektroniki. Z drugiej strony przed nowoczesnością nie ma ucieczki, dlatego w 92 ZV-2 zastosowano elektroniczne sterowanie silnikiem, wyposażone w dwa programy pracy, które można włączać z kabiny. Do wyboru: pełna moc lub oszczędność paliwa. Poza tym jest tutaj urządzenie diagnostyczne, które w czasie rzeczywistym podaje operatorowi na ciekłokrystalicznym wyświetlaczu podstawowe informacje o parametrach pracy maszyny.
Standardowe wyposażenie ładowarki obejmuje m.in. klimatyzację i pneumatyczny fotel operatora. Kawasaki ma także system ELS (Efficient Loading System), który spowalnia ruch podnoszenia wysięgnika. System ten przyczynia się do oszczędności paliwa i może być aktywowany przez operatora ładowarki. Na liście dodatków znaleźć można takie elementy jak system Ride Control, który stabilizuje łyżkę ładowarki podczas jazdy z urobkiem. Wśród łyżek znajdziemy zarówno załadunkowe, skalne, jak i do materiałów sypkich. Ich objętość waha się od 3,3 do 4,3 m sześc., a siła wyrywająca, którą generuje ładowarka, wynosi dla standardowej łyżki 177 kN.
Producent zadbał także o łatwą obsługę serwisową. Uszczelnione połączenia wymagają smarowania jedynie co 12 tys. mtg. Problemów nie stwarza wymiana oleju w silniku, do czego przyczyniają się szeroko otwierane klapy jego pokrywy. Dostęp do filtrów i ich wymiana jest łatwa, a smarowanie zlokalizowano w jednym miejscu, co również przyczynia się do skrócenia czasu serwisowania.