Betonomieszarki i pompy do betonu

Mercedes jako pierwszy w tym roku pochwalił się swoimi ciężarówkami budowlanymi, podczas dynamicznej prezentacji w kopalni kruszywa koło Pułtuska. To gorący temat, bo wobec zastoju w ciągnikach siodłowych i naglących inwestycji związanych m.in. z Euro 2012 można spodziewać się zwiększonego zainteresowania ciężarówkami do "brudnej roboty". Podwozia Actrosa, tak jak u innych producentów, można dobierać wytrzymałością do przewidywanych warunków eksploatacji. Inne modele Mercedesa również mają sporo zalet. Mogą służyć jako betenomieszarki, wywrotki oraz wcielać się w wiele innych ról.

DAF nie oferuje ciężarówek ze skomplikowanym układem napędu wszystkich osi. Woli sprzedawać prostsze, ale bardziej popularne modele. Takie jak wywrotka DAF FAD CF 85.410. Typowa w samochodach ciężarowych DAF-a jest krótka i niska kabina. DAF pomyślał o kilku drobiazgach, które przydają się na budowie. Zderzak jest stalowy, a najniższy stopień prowadzący do kabiny odchyla się do przodu, do tyłu i na boki, co zapobiega uszkodzeniu go podczas jazdy terenowej. Wejście jest zresztą dość nisko położone w porównaniu z podobnymi samochodami konkurencji. Na lewym błotniku znajduje się dodatkowy stopień z uchwytem umożliwiający kierowcy obserwowanie załadunku.

Scania czwartej serii dość rzadko występuje jako pojazd budowlany. Jeżeli już tak się dzieje, ma zazwyczaj pod kabiną silnik o pojemności 11,7 litra i cztery osie. Scanie 124C - maszyny budowlane w Polsce możemy spotkać przede wszystkim jako betonomieszarki oraz wywrotki. Nie bez kozery jednak na budowach nie spotykamy ich zbyt często.

Ubiegły rok nie był najlepszy dla firm handlujących używanymi betonomieszarkami i pompami do betonu. Nie dość, że sprzedawały się słabo, to ich ceny sukcesywnie malały. Porównujemy ceny ofertowe sprzedaży używanych pojazdów do przewozu betonu. Ile trzeba zapłacić za betoniarki MB SK, MAN-a F90, Iveco Euro Trakker, MAN-a F2000, a ile za Actrosa?

Nowa, montowana na pojeździe pompa do betonu niemieckiej firmy Putzmeister to największe tego typu urządzenie na świecie. Olbrzymią pompę zaprezentowano zamontowaną na ciężarówce Kenworth C500B. M 70-5 to gigant, który musi być montowany na zestawie ciągnik siodłowy plus naczepa. Rekordowa maszyna ma pionowy zasięg 69,3 m, jej silnik zaś ma aż 450 KM.

Rosyjski producent ciężarówek systematycznie rozszerza swoją ofertę na polskim rynku. Do sprzedaży wchodzą właśnie pompy do betonu o wydajności od 75 do 120 m sześc./h. Są one montowane na czteroosiowych podwoziach Kamazów 6540 oraz 65201. Dzięki czteroczęściowemu, rozkładanemu hydraulicznie ramieniu pompy beton można podawać na wysokość 47 m i na odległość 45 m.

Renault Trucks wprowadziło do sprzedaży w kwietniu tego roku czteroosiową wersję budowlanego Premium Landera. Podczas jazd testowych w kopalni odkrywkowej w Krzeszowicach w województwie małopolskim mieliśmy okazję przekonać się o możliwościach nowego pojazdu. Do tej pory Renault oferowało Landera w wersjach 4x2, 6x2 i 6x4 jako ciągniki siodłowe i podwozia. Od kwietnia tego roku ten pojazd można zamawiać także jako podwozie w wersji 8x4. Ponieważ terenowe napędy w tej ciężarówce nie są dostępne, wersja czteroosiowa jest przewidziana raczej pod zabudowy betonomieszarek niż pod wywrotki. Podstawową zaletą Premium Landera 8x4 w porównaniu do Keraksa 8x4 jest niższa o około 1,2 tony masa własna, która przekłada się na większą ładowność, można więc montować na nim największe z dostępnych betonomieszarek.

Utworzona w kwietniu bieżącego roku spółka Kamaz Trucks Polska wprowadza właśnie na krajowy rynek gamę betonomieszarek nowej generacji, na podwoziach ciężarówek trzy- i czteroosiowych. Mieszalnik betonomieszarki, podobnie jak spirale mieszające, jest wykonany ze stali o wysokiej wytrzymałości i odporności na ścieranie. Napęd mieszalnika może być dwojaki: od jednostki napędowej podwozia Kamaza (8,9-litrowy silnik Cumminsa o mocy 380 KM z turbosprężarką Schwitzer) lub od własnego silnika (Deutz lub Hatz). Zapotrzebowanie mocy wynosi ok. 95 KM.

Pojazdy do przewozu betonu i do jego wylewania są często spotykane na rynku wtórnym. Znacznie lepiej sprzedają się te pierwsze. Bardziej od rocznika liczy się w tym wypadku stan techniczny urządzenia. Nawet pobieżny przegląd ofert betonomieszarek wskazuje na to, że ruch w biznesie jest spory. Gros maszyn pochodzi z zachodnich rynków, polscy importerzy kupują głównie w Niemczech, we Francji i we Włoszech. W ostatnim z wymienionych krajów dość często zdarza się, że wybierają nieznaną wcześniej u nas markę Astra. Na rynku wtórnym pojawiają się także coraz częściej pojazdy ze Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj są to pompy do betonu zabudowane na podwoziach egzotycznej w Polsce marki Mack. Dostęp do części zamiennych jest w tym wypadku mocno utrudniony, jednak z uwagi na atrakcyjne ceny maszyn znajdują one amatorów.

Jumbo to seria nowych wozideł przeznaczonych do transportu wewnętrznego na placach budów. Jumbo może pełnić rolę betonomieszarki, gdy zaopatrzy się go w bęben mieszający na platformie. Podczas jednego załadunku, tak "uzbrojony" Jumbo jest w stanie przewieźć na linię produkcyjną maksymalnie 4 m sześc. surowca. Maszyny te trafiły właśnie na polski rynek.

Betonomieszarki samojezdne i samozaładowcze włoskiej marki Dieci trafiły właśnie do sprzedaży w Polsce. To nowość na rynku gruszek. Rodzina maszyn Dieci obejmuje obecnie cztery betonomieszarki. Najmniejsza z nich to N 2400. Zaopatrzono ją w silnik marki Lombardini, czterocylindrowy diesel o poj. 2,2 l, pozwalający maszynie jeździć z prędkością 27 km/h. W pozostałych trzech przypadkach (L 3500, L 4700 oraz F 7000) stosowane są również czterocylindrowe jednostki wysokoprężne, jednak marki Iveco, o poj. 4,5 l, umożliwiające jazdę z prędkością do 40 km/h.

Według wielu kierowców i mechaników Volvo serii FM to pojazdy niemal równie niezawodne jak większe FH. Nie dziwi więc, że na lokalnych trasach oraz placach budów FM jest tak popularne, jak FH na długich dystansach. Podczas naszego testu doceniliśmy Volvo za: wysoką ogólną niezawodność, układ paliwowy odporny na ropę niskiej jakości i dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Minusy ciężarówki to natomiast: wysoki tunel silnika, defekty przedniego zawieszenia i urywające się tylne błotniki.